Pozdrawiamy wszystkich miłośników białego szaleństwa i jednocześnie oznajamiamy, ze przetarliśmy pierwsze szlaki;)
Wczoraj, tj. 11 listopada z tej radości z niepodległości;) pojechaliśmy na lodowiec do Tignes. Na lodowcu La Grande Motte 3656m, było -4°C i słoneczko:)
1 komentarz:
Nice blog
Mark de Zabaleta Herrero
Prześlij komentarz