Wybraliśmy sie na narty... Tym razem pojechaliśmy do La Rosiere, prężnie rozwijającej się stacji narciarskiej. Jest to malownicza, bardzo słoneczna miejscowość przy granicy z Włochami, przy czym w sezonie zimowym łączy sie razem z jej włoską odpowiedniczką La Thuile, po przeciwnej stronie góry w bardzo ciekawy kompleks narciarski.
Nie daleko Biala Góra w chmurkach...
I zoooooom :-)
A tak to wygląda z 2400m n.p.m.
Czyste niebo i przepiękne widoki na południową stronę góry...
I jeszcze raz :-) Aż niebiesko.
I ja.......................
Ala szykuje sie do zjazdu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz