W drugi dzień świąt (w moje urodzinki:D) wybraliśmy się z rodzicami na wycieczkę do Annecy. Przepiękne miasteczko, położone nad wielkim jeziorem Lac d'Annecy. Pogoda dopisywała i humory też, więc postanowiliśmy wypożyczyć motorówkę i pośmigać po jeziorku:)
A oto i moi rodzice (czyli Ali)-Bogusia i Romek - pasażery;)
Nasz sternik - złapał wiatr we włosy...
A tu sternik z nawigatorką, hehe:)
3 konie w dwuszeregu zbiórka hihi, (4 węzły - bajeczna prędkość, hehe:)
Le Château d'Annecy
Niegdyś rezydencja hrabstwa Genewy oraz książąt sabaudzkich. Zamek rozbudowywany był przez 4 wieki od XII do XVI. W środku - muzeum historyczne Annecy
A tu ktoś się wcisnął w kadr na przyczepkę...:)
Podziwiamy... małą "Wenecję francuską"
Kanał...
Drugi kanał...
Czy ktoś widział dziób-dzióba, jak wygląda dziób-dziób?
- Schowałem się...nie mówcie nikomu;)
No i ja... w całej okazałości:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz