W poniedziałek (8 października) przyleciała do nas prosto z ziemi angielskiej Anna Radzimińska, zwana Radkiem;), tak tylko na 6 dni, żeby pomęczyć swoją koleżankę ze studenckiego pokoju, Alicję Zagułę, nigdyś Sinacką, zwaną Siniakiem;). Dla naszych znajomków wybrałam takie oto zdjęcia. Oglądajcie i zazdroście:), a potem w ferworze zachwytu i radości przyjeżdżajcie do nas, tak jak Anna. Buziaki i pozdrowienia dla Ciebie Aneczko, mam nadzieję, że zobaczymy sie na nartach.
Lotnisko, Bourg St-Maurice, Le Chatelard
Aosta
Tignes, Reserve Naturelle de la Grande Sassiere, Col d'Iseren
Courchevel
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz