o wschodzie
o zachodzie...
...
Nie byłabym sobą gdybym nie dodała paru słów do naszego bloga:D...
Wracam dziś do domku, a Mariusz pokazuje mi te oto piękne fotki powyżej, które zrobił dziś o wschodzie i zachodzie słońca i wrzucił tutaj... no więc nic innego nie mogło mi przyjść na myśl jak kawałek Kate Bush "Sunset":
"Could be honeycomb
In a sea of honey
A sky of honey
Whose shadow, long and low
Is slipping out of wet clothes?
And changes into
The most beautiful
Iridescent blue..."
< Co prawda nie jest to summer, tylko winter;), i nie woda tylko góry:))), ale... pięknie namalowany słowami zachód słońca...
2 komentarze:
Bardzo ładne te Wasze kolory słońca. Ciekawi mnie jakim sprzetem kuzyn dysponujesz bo ja miewam sie z zakupem canona eos 400d ... http://www.photoblog.com/PAWELvelMUHA
MUHA
Kuzyn i kuzynka;) dysponują Panasonic'iem LUMIX FZ50, zwykły ale daje radę:). Pozdro:D
Prześlij komentarz