Tak, tak... niestey tylko 4 dni. Ala była od rana do wieczora na kursie FOI
a poniżej jego uczestnicy:
autor: J. Jasięga
ale za to Mariuszowi udało się coś zwiedzić i nawet zobaczyć się z rodzinką:). Szczęśliwym trafem we Wrocławiu mieszkają Ania i Karol, którzy zlitowali się nad nami i przyjęli pod swój dach, nawet nakarmili i odstąpili swoje łóżko!. Dzię-ku-je-my!!!
To był nasz pierwszy lot takim skomplikowanym urządzeniem jak samolot:)))
Tak naprawdę Wrocek przywitał nas chłodniej niż jego mieszkańcy:))), ale już następnego dnia było właśnie tak...
KRASNOLUDKI SĄ NA ŚWIECIE:)))
Okazuje się, że właśnie we Wrocławiu można je napotkać w różnych miejscach. Na moje mierzą ok 20-30 cm i są urocze:). Jeśli zawitacie do Wrocka i chcielibyście odnaleźć takiego krasnala, oto MAPKA
Wrotka do krainy krasnali
A tu "pracz":), oj już tam;). Tak kończy każdy po imprezie we Wrocławiu:D
Drodzy Przyjaciele i Rodzinko...
Postanowiliśmy stworzyć swojego "bloga", aby podzielić się z Wami tym co przeżyliśmy i zobaczyliśmy. Chcemy być blisko Was pomimo dzielących nas odległości. Większość zdjęć jest zrobiona przez nas. Niektóre pożyczyliśmy. Za co dziękujemy bardzo ich autorom:).
Komentarze mile widziane. Blog działa od stycznia 2006.
A&M
24.03.2008
Dziękujemy za Życzenia.
22.03.2008
Wesołego Alleluja:-)
21.03.2008
Zima wróciła :-)
Jeszcze wczoraj było cieplutko, Wiosna pełną gębą...
Sąsiedzi wygrzewali się na słoneczku...
...Forsycje kwitły jak szalone i zresztą innne kwiatki też.
Zaczeło się niewinnie. Pięknym zachodem słońca (To dla Pawła Vel Muhy).
A wczesnym rankiem jak widać zaczeło padać i to intensywnie. W marcu jak w garncu.
Jak tyle napadało to mamy gości którzy na balkonie dopominają sie o coś do jedzonka.To jest pewnie "Balkonowy wyjadacz"... kos? (Michu pomocy:)))
Sąsiedzi wygrzewali się na słoneczku...
...Forsycje kwitły jak szalone i zresztą innne kwiatki też.
Zaczeło się niewinnie. Pięknym zachodem słońca (To dla Pawła Vel Muhy).
A wczesnym rankiem jak widać zaczeło padać i to intensywnie. W marcu jak w garncu.
Jak tyle napadało to mamy gości którzy na balkonie dopominają sie o coś do jedzonka.To jest pewnie "Balkonowy wyjadacz"... kos? (Michu pomocy:)))
16.03.2008
78 INTERNATIONAL MOTOR SHOW GENEVA
Wybraliśmy się jak poprzedniego roku na targi zobaczyć co nowego w świecie motoryzacji. Zaczeło sie nieciekawie bo od korków czyli tak samo jak się skończyło ale to urok tej imprezy, którego już chyba nie da sie ominąć.
Ferrari... tu nas nie wpuszczono gdyż nie mieliśmy specjalnego zaproszenia, ale i tak było co podziwiać...
Mitsubishi Evolution
Lexus Roadster
Aston Martin. Tu mógłbym spędzić cały czas.
A tytaj Ali ulubione zabawki czyli maszynki do pokonywania wszelkich przeszkód: Jeep...
...i Hummer.
Mercedes mcLaren:
Pagani Zonda:
Peogeot 308 RCZ. Pewnie już go produkują.
Seat Ginebra 08. Czyli nowa stylistyka Seata.
Targi motoryzacyjne są dobrą okazją żeby promować tegoroczne mistrzostwa europy w piłce nożnej: A to wszechobecna maskotka tych mistrzostw.
Ferrari... tu nas nie wpuszczono gdyż nie mieliśmy specjalnego zaproszenia, ale i tak było co podziwiać...
Mitsubishi Evolution
Lexus Roadster
Aston Martin. Tu mógłbym spędzić cały czas.
A tytaj Ali ulubione zabawki czyli maszynki do pokonywania wszelkich przeszkód: Jeep...
...i Hummer.
Mercedes mcLaren:
Pagani Zonda:
Peogeot 308 RCZ. Pewnie już go produkują.
Seat Ginebra 08. Czyli nowa stylistyka Seata.
Targi motoryzacyjne są dobrą okazją żeby promować tegoroczne mistrzostwa europy w piłce nożnej: A to wszechobecna maskotka tych mistrzostw.
14.03.2008
6.03.2008
5 urodzinki Zosi
2.03.2008
Wiosna...
Subskrybuj:
Posty (Atom)